#1 2009-05-22 00:12:31

Arturius

Użytkownik

Zarejestrowany: 2009-05-21
Posty: 21
Punktów :   
Nick z gry: Arturius

Wojny - co sadzicie o...?

WITAM!!!

Mam pewne uwagi co do dzisiejszej wojny.

1. Panował kompletny chaos

2. CO wynika z punktu 1. często ludzie nie wiedzieli co robić.

3. Brak poważnego oddziału atakującego - źle mozna było psokojnie powalczyc o zamek bądź 2

4. Jeśli byśmy nawet stracili 1 zamek i co z tego... ta wojna polega na walce a nie na czekaniu z a murami raz się bronimy raz walczymy raz przegrywamy raz wygrywamy

5. Wojne należny przenosić na teren wroga - walczmy nawet o Hessed - krótki wypada tam i spowrotem

6. Gram mało staram się wpadać na 19.15-19.20 by ustalić z kim w pt co robimy itp a niestety ciężo się czego kol wiek dowiedzieć... nawet o Raid ciężko

7. popieram żę dowódca powinien nie walczyć... tylko zajac sie taktyka w koncu z tego co sie orientuje punkty osiagnięć można dać z gildii dowodzącemu

8. Stali dowódcy pt powinni zosatc wybrani proponuje m.in. Merigold, Iluzja, Rudzik, Marek1990 i jeszcze 5-6 osób pt eobic stałe po ok 5 osób zeby marudy mogły przyjsc nawet w środku wojny i być przyjęte przez któraś grupę i wziąć udział w walkach

9. na czas wojny powinen byc wybierany dowódca z pośród grupy dowodzacej pt i jego pt by brało udizał w walkach w innych udział(m.in dlatego grupy 5 osobowe proponuje)

10. punkty osiagniec powinny byc rozdzielone między graczy którzy brali czynny udział w walkach po równej ilosci zeby te punkty nie były w gildii  nie wykorzystane(mam nadzieje ze dobrze sie orientuje ze sie je rozdaje) tak by konto bylo co wojne oczyszczane - co wywalczymy to nasze a jak nie walczysz masz pecha... ja np walcze i dobijma wroga bo jestem tankiem rzadko kiedy nabijam sam punkty a dzis np zdobyłem tylko 20 ale zabijam na równi z innymi starałem sie byc w centrum walk... a mimo to nic nie dostałęm punktów za zabójstwa... wielu pewnie ma z tymm problem...ja np na dobra sprawe dobijam tych co magowie zaczeli albo robie za ochrone:P

11. system nagród z punktami osiągnięć z gildii (podział miedzy bioracych udział wojnie) zmoilizuje wszytkich do brania czynnego udziału w ojnach a nie tylko po to by dostac jakis list (co ozacza ze jak nie walczy a jest na terenie wojennym i tak go dostanie (dowódcy grup musieli by pilnowac by punkty zostały rozdzielone miedzy tych co walczyli (pisza do Rudzika - jako mistrza gildii kto walczył z ich grupy i było by super równierz by podawali osoby kótre sie do nich tymczasowo dołaczył)

12. Powinna być większą współpraca miedzy członkami w expieniu... juz kilka razy mi sie zdazyło ze odmówiono mi pt... choć potrafię to zrozumieć... mimo wszytko było mi z tym jakos dziwnie i źle bo ja nigdy nie odmówiłem pomocy w expieniu nawet pomagam w niższych q niż mogę wykonywać... jestem wojem i zrozumcie ze samemu cięzko sie expi(długo) a mimo to i tak mam dość wyskoki lvl

13. BYło by super gdyby ludzie z max lvl pomogli  ztymi nizszymi lvlowac... juz nie chodzi o mnie bo w zasazie gram w nocy jak synek mnie obudzi albo wieczorem po wojnie... chodzi mi o tych co maj ciut wiecej czasu... i graj w dzien... choc i ja byłbym wzieczny z apomoc:D

Wiem ze pisze nie tylko o wojnie ale to tylko moje uwagi nie bede móił kto mi odmówił pt. niech sam rozważy czy dobrze czy źle zrobił... wkończu jestesmy Bractwem powinnismy sobie pomagac... ja staram sie pomagac ale jesli mi nikt nie pomaga to musze dbac tylko o siebie... co onzacza ze bede źle sia czół w gildii a to dziął w takich przypadek ąłńcuszek ... kilku osobom si epewne rzeczy nie podobaj z tych co pisałem mam nadzieje ze sie poprawi:D

Serio gram mało i chciałbym nie miec poczucia straconego czasu tak jak dzisiaj -  a lubie starcia mimo ze mam słąby eq nie zawysoki lvl ale widze w tedy sens przynaleznosci do bractwa:D w Kupie siła:D na wojnie widac potege jaka dane bractwo dysponuje... amy naraize mielismy 1 dobra wojne 2 średnią a dziś kiepska wręcz...

Walczmy i podbijajmy nawet jesli starcimy twierdze c=to co z tego zdobedziemy nastepnego dnia amzoe tracac 2 zyskamy 3:>? albo nie stracimy a zyskmy:D ibedziemy miec w sumie wiecej do pilnowania twierdz wystarcza 3-5 grupu byle sie przeonosiły i była miedzy nimi dobra komunikacja reszta moze próbwoac cos z dobyc a póxniej wrócci:D

POZdrawiam wszytkich:D


Arturius - Wojownik - Tarczownik - Lvl 67

Gram od: 12.03.2009r.

Offline

 

#2 2009-05-22 01:01:44

merigold

Użytkownik

Zarejestrowany: 2009-05-19
Posty: 16
Punktów :   

Re: Wojny - co sadzicie o...?

jedną z najważniejszych żeczy. W prawym górnym rogu keranu gdze macie punkty honoru NAKLEJCIE SOBIE KAWAŁEK IZOLACII, albo zamażcie to czymkolwiek by tego niewidzieć. Honor wydaje się coponiktorym najwazniejszy. Jeśli się to niezmieni wiele nie osiągniemy.

Offline

 

#3 2009-05-22 05:31:24

Arturius

Użytkownik

Zarejestrowany: 2009-05-21
Posty: 21
Punktów :   
Nick z gry: Arturius

Re: Wojny - co sadzicie o...?

Mówię o Punktach osiągnięć a nie o Honorze ale to racja:D umierać niestety trzeba ku chwale Derionu i jaśnie nam panującego pana i władcy Rudzika:D Punkty osiągnięć są ważne dopóki nie zrobi się zbroi:D a Honor niewiadoma na co on:P

Jeśli punkty są rozdawana z puli gildii wybaczcie moją uwage chodzi m io uświadomienie członków gildii żę po co cos one sa:D i żę można je wykorzystywać na różne sposoby:D osiągnięcia są ważne:D Honor też ale nie w trakcie wojny przez 30 min można zrezygnować z Honoru a punkty osiągnięć i tak mogą lecieć

Tak na marginesie ja nie zwracam uwagi na Honor i punkty osiągnięć w czasie wojny ale jest miło popatrzeć po wojnie żę się coś osiągnęło (walczyło dla gildii, pokonało sie kilku psubratów itp) w końcu po to one sa:D a punkty Honoru ech... dziwna sprawa niektórzy mówią ze maja po 3-4 tysiące nie wiem z skąd:P bo ja mam dopiero 255:P ale podejrzewam że spadnie hehe:D Honor byłby ważny gdyby była możliwość walki  1 vs 1 ale niestety jesli walczysz 1 vs 1 i Valorian przegrywa przeważnie szybko się wylogowywać żeby nie pogorszyć sobie statystyk... żałosne z Merigold i tak kilka razy skur...ów dorwaliśmy zapomnijcie o statystykach... mamy wyrywać jeśli będziemy wygrywając to i statystyki będą niezłe a jeślli przegrywać to statystyki nic nam nie dadza....

Pozdrawiam


Arturius - Wojownik - Tarczownik - Lvl 67

Gram od: 12.03.2009r.

Offline

 

#4 2009-05-28 23:03:57

louskill

Nowy użytkownik

Zarejestrowany: 2009-05-18
Posty: 4
Punktów :   

Re: Wojny - co sadzicie o...?

zrobimy cos z tymi wojnami czy nie ?? kuwa ma byc jedna osoba ktora dowodzi a jak jej nie ma ma wyznaczyc zastepce jakegos !!! bo sie robi chaos i dostajemu po dupie grupa trzymajaca wladze zainteresujcie sie wreszcie tym i cos zorganizujcie o kilka wpisow w zapowiedzi drecze was juz kilka dni ehh ;/
no i moze by jakis troszke rygor wprowadzic zeby zaczeto troszke sluchac sie na wojnach bo niektorzy chodza gdzie chca i puszczaja aoe zeby nas zobaczyli ??
sabotazysci albo debile wrrr
czekam na was zalozyciele ^^

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
GotLink.pl